To jest wywiad z Darią Mohammad – autorką bloga trenujekreatywnosc.pl
Poznałem ją pod koniec czerwca. Na początku nie miałem pojęcia, że prowadzi tak ciekawy projekt. Daria na co dzień pracuje na stanowisku marketing menadżera, a po godzinach rozwija się w temacie kreatywności. Zachęca do ćwiczenia tej umiejętności i zamieszcza pomocne treningi.
Z tego wywiadu dowiesz się:
- Jak być bardziej kreatywnym?
- Czy kreatywność może pomóc na uczelni lub szkole?
- Jak kreatywnie spędzić wakacje?
Mikołaj Gmurski: Jak zaczęła się twoja przygoda z kreatywnością i co Cię skłoniło do rozwoju w tej dziedzinie?
Daria Mohammad: Na I roku studiów, czyli w 2014 r. mocno interesowałam się marketingiem internetowym. Fascynowały mnie kreatywne kampanie marek w mediach społecznościowych i sama chciałam kiedyś pracować w agencji marketingowej, co zresztą stało się 2 lata później. Na studiach byłam bardzo zaangażowana i koordynowałam wiele ciekawych projektów, które wymagały ode mnie wymyślania pomysłów. I z perspektywy czasu widzę, że już od I roku rozwijałam swoją kreatywność. Szybko wpadałam na pomysły i bardzo lubiłam robić rzeczy, które wymyślę. Byłam przewodniczącą Naukowego Koła Marketingu „Kreatywni”, prowadziłam Snapchata uczelnianego, pisałam bloga uczelnianego, który zresztą dalej istnieje, więc można poczytać moich 17 artykułów w j. angielskim 😊 http://www.studentsinwarsaw.com/author/daria-mohammad/
Dopiero w 2018 r. odkryłam, że kreatywność można trenować i że jest to kompetencja polegająca na umiejętności rozwiązywania problemów, którą każdy z nas posiada. Kupiłam w Internecie „Pakiet zadań rozwijających kreatywność” i wtedy pierwszy raz spotkałam się z ćwiczeniami, które trenują myślenie kreatywne. Jest to coś zbliżonego do moich treningów kreatywnych na Instagramie.
Moja historia o tym, dlaczego postanowiłam zająć się kreatywnością w Internecie, jest dość długa i opisałam ją na moim blogu, więc pozwolę sobie odesłać naszych czytelników do tego artykułu: Wielka Księga Planów Darii, czyli geneza bloga
Aczkolwiek jeśli mam to streścić, to chciałam mieć w życiu obszar, w którym mogę się specjalizować i stawać ekspertką. Kreatywność to cecha, która zawsze się u mnie gdzieś się uzewnętrzniała: czy to na studiach, w pracy, czy w życiu prywatnym. Łatwo przychodziło mi pomysły i działanie kreatywne. A wyjazd, który opisałam w moim artykule na blogu, dał mi bodziec do rozwijania się w kreatywności bardziej na poważnie. A swoją drogą nagrałam również o tym materiał na IG TV, więc zapraszam do obejrzenia. Tytuł to „Dlaczego zainteresowałam się kreatywnością”
MG: Jaki jest twój ulubiony sposób ćwiczenia kreatywności?
DM: Odkąd założyłam bloga, czyli 4 miesiące temu, ćwiczę kreatywność poprzez wymyślanie i tworzenie treści do Internetu – głównie na mój Instagram. To jest mój ulubiony sposób rozwijania kreatywności. Uwielbiam wymyślać nowe serie na InstaStory i tworzyć posty.
Jeśli chodzi o zadanie, które mogę polecić i również sama je praktykuję, to codziennie zadawanie sobie pytań lub problemów, a następnie szukanie minimum 10 pomysłów na ich rozwiązanie np. „Co zrobić, aby emeryci chętniej korzystali z bankowości online?” lub „Jak efektywnie wykorzystać czas w korkach?” „Jak być bardziej lubianym?”. Na początku warto zrobić sobie taką sesję „10 pomysłów na pytania” i dzięki temu ma się zadanie kreatywne na 10 dni. Pierwsze pomysły będą nam przychodzić szybko i bez wysiłku, jednak z kolejnymi nie będzie już tak prosto i właśnie wtedy trenuje się tzw. „mięsień kreatywności”
Kreatywność to zdolność do rozwiązywania problemów, szybkie łączenie kropek, dlatego taki wysiłek umysłowy jest bardzo wskazany i można go robić codziennie bez wielkich przygotowań.
MG: Jaką książkę polecasz na początek rozwoju kreatywności?
DM: Polecam książkę „Kreatywność na zawołanie” autorstwa Todd Henry. Uważam tę pozycję za moją biblię kreatywności i często do niej wracam. 😊 Autor pisze o nawykach, jakie warto wprowadzić do swojego życia, aby korzystać z kreatywności na zawołanie (czyli kiedy tego potrzebujemy). Mówi, że każdy może być kreatywny, jeśli tylko stworzy w swoim życiu na to przestrzeń, czyli np. zaplanuje aktywności zawodowe i prywatne, aby mieć nie tylko czas na twórcze myślenie, ale również odpowiedni poziom energii. W tej książce jest mnóstwo wskazówek. Podoba mi się w niej podejście, że kreatywność to mądra, strategiczna praca, a nie chaos i brak ograniczeń. Dlatego w życiu też warto działać w taki sposób, aby kreatywność miała szansę zajść i o tym jest ta książka. Warto przeczytać 😊
MG: Niedawno prowadziłaś warsztaty. Jak oceniasz to doświadczenie. Jak ono wpłynęło na ciebie?
DM: W czerwcu prowadzałam dwa webinary online o kreatywności. Jeden w języku angielskim dla społeczności studentów z wymiany międzynarodowej, a drugi dla licealistów w Poznaniu. Te doświadczenia oceniam bardzo pozytywnie. Uwielbiam wystąpienia publiczne, dlatego to była dla mnie przyjemność. W przyszłości chciałabym częściej występować i opowiadać o kreatywności w formie prezentacji.
A jak te doświadczenia na mnie wpłynęły? Nauczyłam się, że zdecydowanie muszę się odpowiednio wcześniej przygotowywać, aby nie czuć paniki i stresu przed wystąpieniem 😉 Jestem też bardzo zadowolona, że zaczęłam działać w Internecie, bo dzięki temu miałam szansę na takie doświadczenia. Cieszę się również, że to właśnie moja obserwatorka Zuzia, zaprosiła mnie do przygotowania webinaru dla jej klasy z liceum. A pierwszy webinar w j. angielskim był dla społeczności mojej uczelni, z czego też jestem dumna.
MG: Czy bycie kreatywnym może podnieść nasze osiągnięcia na uczelni lub w szkole?
DM: Oczywiście, że tak! Uważam, że bycie kreatywnym i trenowanie tej umiejętności, aby korzystać z tej kreatywności, kiedy tego potrzebujemy, może znacząco podnieść jakość naszego życia. Umiejętność szybkiego rozwiązywania problemów, bycie pomysłowym, twórczym, odważnym to cechy, które na pewno pomagają w życiu, a są ściśle powiązane z kreatywnością.
A co do osiągnięć na uczelni i w szkole, to uważam, że jak najbardziej. Mogę nawet podać swój przykład. Jak działałam w organizacjach studenckich, to miałam mnóstwo pomysłów na różne wydarzenia, akcje, czy przedsięwzięcia, które potem realizowałam. W efekcie zbierałam nowe doświadczenia, poznawałam ludzi i uczyłam się czegoś o sobie. Ponadto na moich studiach (studiowałam zarządzanie) mieliśmy sporo prac grupowych, które polegały na przygotowaniu biznesplanu, czy zaproponowanie jakichś działań promocyjnych dla firm – czyli związane z wymyślaniem pomysłów. I teraz jeśli ktoś jest kreatywny, to ma dobre pomysły i dobry projekt. A ja jestem i dlatego byłam taką dobrą studentką (śmiech 😁).
Generalnie wszystko, co jest związane rozwojem mózgu, pracą umysłową, pomaga w podnoszeniu osiągnięć. A kreatywność to praca umysłowa, więc jeśli ją trenujemy, to trenujemy nasz mózg. Co daje wytrenowany, sprawny mózg? Niech każdy odpowie sobie sam, jak wpłynęłoby to na jego życie 😉
MG: Jak można kreatywnie spędzić wakacje?
DM: Oj można robić mnóstwo rzeczy, żeby rozwijać kreatywność w wakacje, ale nie tylko w wakacje. Kreatywne życie nie ma ograniczeń 😀
Jeśli pytasz o kreatywne formy spędzania czasu, to na pewno wszelkie twórcze czynności np. malowanie, rysowanie, komponowanie muzyki, kolorowanie, pisanie wierszy etc. Możliwości jest mnóstwo. A jeśli ktoś preferuje wyzwania umysłowe to np. ćwiczenia polegające na wymyślaniu pomysłów, rozwiązywaniu problemów, czy myśleniu niestandardowym (takie ćwiczenia znajdziesz np. u mnie na Instagramie @trenuje_kreatywnosc).
Kreatywne wakacje może również spędzić w taki sposób, że podejmujemy się aktywności, których nigdy nie robiliśmy. Nasz mózg odbiera to wtedy jako coś zupełnie nowego, a mózg kocha nawyki, więc taka aktywność jest dobrym treningiem. Ja na przykład w lipcu namalowałam swój pierwszy obraz po numerach. Było to kreatywne zajęcie, które pomogło mi również w treningu koncentracji i cierpliwości.
MG: Co sprawia, że niektórzy są bardziej lub mniej kreatywni?
DM: Po pierwsze uważam, że jest to kwestia przekonania i podejścia. Jeśli ktoś z góry zakłada i wierzy, że nie jest kreatywny, to na pewno nie będzie sypał milionami pomysłów. Po prostu uzna, że są inne osoby, bardziej kreatywne od niego. Co jest oczywiście błędnym założeniem, ale wszyscy wiedzą, jak silne przekonania w wielu kwestiach mają ludzie.
Po drugie, osoby, które wykonują pracę albo po prostu mają takie życie, które nie wymaga od nich kreatywności, czyli myślenia niestandardowego (outside the box), będą na pewno mieli tę kreatywność na niższym poziomie. Uważam, że trening czyni mistrza. To jest tak samo jak z treningami fizycznymi – jeśli trenujesz regularnie np. na siłowni, to masz lepsze efekty pod względem sylwetki, niż osoba, która prowadzi mało aktywny styl życia. Każda osoba ma szansę na zdrowe i piękne ciało, jeśli zacznie o nie dbać. I kreatywnością jest tak samo – każdy ma szanse, ale musi dbać o rozwój tej umiejętności.
Jeśli nie dbasz o rozwijanie swojego mózgu, nie robisz nic twórczego, to niestety jest ciężej. Ale dobra wiadomość, że zawsze można to zmienić. 😊 Jeszcze dodam, że każda osoba pracująca umysłowo, jest uznawana za pracownika kreatywnego, ale to już może temat na inną rozmowę.
Podam jeszcze swój przykład w kontekście tego pytania. Zawsze wykazywałam się kreatywnością, ale odkąd zaczęłam zajmować się tym tematem na poważnie i tworzyć regularnie od 4 miesięcy treści do Internetu, to z ręką na sercu: nigdy w swoim życiu pomysły nie przychodziły do mnie tak szybko. A to dzięki konsekwentnemu rozwijaniu tej umiejętności poprzez wiele twórczych czynności.
MG: Czy bycie kreatywnym potrafi męczyć?
DM: Wszystko potrafi zmęczyć. 😁 Życie jest ciężkie i męczące (śmiech :D) A tak na serio, to wysiłek umysłowy jest bardzo wymagający, więc oczywiście, że tak. Nie jesteśmy w stanie myśleć kreatywnie i mieć nowe pomysły cały czas. Trzeba robić sobie przerwy, dbać o regenerację, ale też wiedzieć, kiedy wykazujemy się największą kreatywnością. U mnie to jest na przykład rano – wtedy mam najwięcej pomysłów.
MG: W jakich okolicznościach najczęściej dostrzegasz swoją kreatywność?
DM: Najczęściej w momentach, kiedy jest jakiś problem albo po prostu trzeba podjąć decyzję. Jak wpadnę na jakiś pomysły, który dodatkowo udoskonala jakiś proces, wpłynie pozytywnie na wynik, to jestem wtedy mega szczęśliwa. Ostatnio tak miałam na wyjeździe z koleżankami, że połowa grupy chciała robić coś innego niż druga połowa i trzeba było dojść do rozwiązania, który zadowoli obie strony i wpadłam na to bardzo szybko i to była piękna chwila mojej kreatywności (śmiech :D).
MG: Jaki największy problem udało Ci się rozwiązać, korzystając ze swoich kreatywnych trików?
DM: Myślę, że nie mam żadnych kreatywnych trików, po prostu korzystam z tego, że mam umiejętność kreatywnego myślenia i wiem też, że kreatywność to nie jest wena, ale konkretne działanie. Mój odwieczny problem – „Jaki post dodać na Instagram?” (śmiech :D) i gdybym miała czekać, aż przyjdzie do mnie pomysł, to chyba bym się nigdy nie doczekała. 😀 Zamiast tego inspiruję się; szukam bodźców; słucham podcastów; czytam artykuły. Zawsze działa i po takiej małej sesji inspiracji zapala mi się żarówka i zaczynam robić post 😊
MG: I najważniejsze pytanie. Jakie są twoje cele na przyszłość?
DM: Moim celem jest dalszy rozwój w dziedzinie kreatywności. Chcę się szkolić i brać udział w warsztaty po wakacjach, żeby zdobywać wiedzę od ekspertów i dzielić się tym z moimi odbiorcami. Oczywiście dalej będę tworzyć treści na mojego bloga oraz Instagrama, żeby docierać do jak największej liczby osób i przekonywać, że kreatywność można trenować. Kto wie, może w przyszłości zostanę trenerką kreatywności 🙂 Mam wiele planów związanych z moim rozwojem i karierą, ale na razie zachowam jest dla siebie 🙂
MG: Bardzo dziękuję Daria.
DM: Również dziękuję! Super pytania przygotowałeś! Świetnie się bawiłam i mam nadzieję, że czytelnicy Twojego bloga wyniosą wartość dla siebie z tej rozmowy.
Podobał Ci się ten wywiad? Napisz w komentarzu, jakie są twoje sposoby na trenowanie kreatywności i jaki największy problem udało Ci się rozwiązać 🤓
